Dziś na szybko i luźno. Outfit poranny, szykowany z w kompletnym zamieszaniu i pośpiechu. Grochy- czyli coś co znowu wraca do łask mojej szafy,chociaż baardzo ostrożnie. Pomarańczowe baleriny i można ruszać w drogę, w dzisiejszym przypadku biec..
Mam nadzieje że po świętach jesteście wypoczęci a nie zmęczeni. Przez cały ten czas nie miałam dostępu do internetu, więc strasznie mi sie zrobiło miło jak wyczytałam tyle miłych słów od Was, a propos programu "Moda z bloga".Ba, nawet zostałam ponaglona o czestsze dodawanie postow :) śmiesznie , ale postaram sie ! Niestety nie mam żadnej fotorelacji z programu, ponieważ nagrania były strasznie intensywne i zanim sie obejrzałam byłam strasznie głodna i wykończona. Sama praca na planie baardzo przyjemna, ekipa-pomocna i uśmiechnieta.Nastepny odcinek juz w te sobote, nie polecam Wam ogladania tego o 9.45- bo to cos strasznego, wiec mysle ze 15.45 to optymalna pora.Ja sama nie posiadam TV więc tak naprawe bede czekac na Wasza relacje z tego jak to wszystko wyszło.
WAŻNA I PILNA SPRAWA ! Potrzebuje modelki(size 34/36) do videoartu,o ktorym napisze wiecej w kolejnych postach- myk jest taki że zdjęcia będą kręcone juz w ten czwartek (28.04) w Warszawie. Jeśli jesteście chetne, to piszcie : malgosia.jamrozy@wp.pl
Właśnie wróciłam z nagrań do programu "Moda z Bloga" Bardzo sie ciesze ze moge tam być i dobrze sie bawić. Już niedługo, bo 24 kwietnia o 15 45, będą pierwsze tego efekty. Także zapraszam Was do włączenia TVN STYLE i oglądania ! A teraz outfit
Fot. by Joanna Satanowska
top- me :D
shorts- new look
belt- sh
rucksack- new yorker
shoes- h&m
I jeszcze dla kogoś kto miał tyle cierpliwości by obejrzeć wszystkie zdjęcia.Piosenka, całkiem prosta bo "Prosta piosenka"
Mała rzecz a cieszy ! Postanowiłam otworzyć troche dla Was moje inne zaintereswania! I oto jest ! Reklama do spotu open finance :) Muzyka: Paweł Lucewicz. Wokale : Otar Otari no i ja.
Enjoy :)
Dzisiejszy outfit badzo basicowy,codzienny ale i kolorowy. Jestem szczesliwa na mysl o tych wszytskich kolorach ktore niesie ze soba ta wiosna! Bardzo to pokrzepiające dla polskiej ulicy, może wkońcu ukolorójemy nasza szara rzeczywistosc !
Tymczasem ide po herbe, rolke papieru i lekarstwa. Bo mimo pięknego słońca i śpiewających ptaszków to wiosna bywa zdradliwa!